wtorek, 13 października 2015

Wstęp

Czerwonooka bestia wpatrywała się we mnie. Z jej ust kapała krew, zabitych przed chwilą ludzi. Za nią, widniał stos martwych, poszarpanych ciał, który wydawał się nie mieć końca. Usłyszałam warkot. Drgnęłam tylko, nie wykonując żadnego gwałtownego ruchu. Poczułam oddech zwierzęcia na twarzy. Z jego paszczy wydzielał się odór padliny i krwi.
Powoli otworzyłam powieki a jego pysk oddalony ode mnie  zaledwie o trzy może dwa centymetry wprawił mnie w ponury nastrój. Odetchnęłam głęboko, zebrałam całą swoją odwagę i wstałam.
-Od teraz jesteś moją własnością -Powiedziałam. Bestia oddaliła się i przez chwilę, malutką sekundę nic się nie działo. Jednak w ułamku kolejnej w oczach bestii pojawił się błysk. Zaczęła biec w moją stronę.
Robiąc krok do tyłu, natrafiłam na ścianę.
To koniec-pomyślałam w momencie, w którym bestia odbiła się od ziemi i skoczyła w moją stronę.


*********

Nowy, inny początek. 
Wena na poprzednie całkowicie mnie opuściła, dziękuję wszystkim za komentarze, nawet, jeśli dotyczyły moich błędów. Jestem początkująca, ale to mnie raczej nie tłumaczy, dlatego też, zaczynam z całkowicie nowym pomysłem. Nie wiem czy się wam spodoba ale liczę ,że tak :)

17 komentarzy:

  1. Mnie się bardzo podoba i dużo się dzieje. Szkoda, że z tamtą wersją ci nic nie wyszło, ale mam nadzieję, że ta wersja będzie jeszcze lepsza. Życzę ci dużo weny na tą historię i pozdrawiam gorąco :)
    opowiadania-ktore-stworzyl-ksiezyc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również żałuję no ale :/ Ja też mam taką nadzieję! :D
      Dziękuję i również pozdrawiam! :)

      Usuń
  2. Prolog oczywiście intryguje. Ciekawa jestem, czy bestia zostanie udomowiona (albo coś). Ten błysk w oku musiał coś oznaczać.
    No cóż, czekam na jedynkę :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah dziękuję, obrałaś dobry kierunek myślenia nie powiem! :D
      Również pozdrawiam :*

      Usuń
  3. Okej, winszuję, nie było prawie żadnych błędów interpunkcyjnych ^^ Ale moje natręctwa każą mi zauważyć brak akapitów co jest dość dokuczliwą przeszkodą. Wybacz, mam nadzieję, że mnie nie zbojkotujesz za to ciągłe poprawianie. Po prostu jestem wzrokowcem i szczególnie zwracam uwagę na takie estetyczne detale.
    A przechodząc do tekstu. Przyznaję, że dobrze zrobiłaś zaczynając od nowa. może nie powinna, ale bałam się w jakim kierunku zmierza tamta historia.
    Choć to dopiero niewiele mówiący ułamek prologu już czuję dreszczyk emocji.
    Bestia... Od razu przed oczami stanął mi obraz lykanów z Underworld. :'D Zastanawia mnie to zdanie: "Od teraz jesteś moją własnością". Wychodzi na to, że dziewczyna musi mieć jakieś zdolności panowania nad umysłami albo coś w ten deseń. Zaklinaczka Lykan? Tak, wiem, Homo Monotematikus. ;p
    Anyway, czekam na jedyneczkę (obiecaj mi tu z łapką na sercu, że będzie długaśny).
    Pozdrawiam, Alessa :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha no wreszcie mi się udało! ^^ Zablokuję? No w życiu. Bardzo się cieszę, (jeśli można to tak nazwać) z twoich komentarzy. Chociaż wytykasz mi moje błędy, to dzięki temu mogę je poprawić, więc tak naprawdę to jestem ci niezmiernie wdzięczna! :)
      Ja też po troszku zaczęłam obawiać się o kierunek, w którym zmierza tamta historia, więc ;) Bestia- w sumie jak teraz o tym wspomniałaś to mi też się z tym skojarzyło :o Ale nie wzorowałam się na tym po prostu, tak wyszło. Zdolność panowania nad umysłami niekoniecznie, ale coś w ten deseń (trafnie to ujęłaś ;) ) Hahaha z ręką na sercu, objecuję, że taki nie bd :D ( nie no, postaram się ;) ) Bardzo bardzo, ale to bardzo dziękuję :3
      Pozdrawiam :*

      Usuń
  4. Nowy początek również mi się podoba :) Jak wszystkich ciekawi mnie co dalej się stanie z główną bohaterką xD Mimo, że to tylko prolog i zbyt dużo nie mogę z niego wyciągnąć już zostałam pochłonięta całkowicie przez ciekawość :P Nikt nie pisze idealnie :) Każdy kiedyś zaczynał pisać i starał się poprawiać swoje opowiadania jak mógł.
    Czekam na kolejny rozdział ^^
    Pozdrawiam Lex May

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ci dziękuję, to naprawdę wiele dla mnie znaczy! :)
      Ciesze się ,że ci się podoba i mam nadzieję ,że podobnie będzie z kolejnymi rozdziałami :3 Niestety masz rację-nikt takk nie piszę, no ale czemu by nie próbować? (nie mówię o sobie, bo przede mną jeszcze dłuuuga droga, ale niektórzy są już dość blisko :D )
      Dziękuję raz jeszcze i również pozdrawiam :*

      Usuń
    2. Akurat nie macie tutaj kochane Spamu, a miałam poinformować jak zacznę publikować swoje opowiadanie, a więc oto link:
      http://mrok-fanfic.blogspot.com/

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie też męczy brak akapitów;D I dywiz czyli: - , zamiast pauzy lub półpałzy: — lub – .
    Jestem już do tego tak przyzwyczajona, że ta najkrótsza kreska, którą często widuję mnie normalnie odpycha;D
    A co do treści, cieszę się, że chcesz się ciągle rozwijać ;)
    Pozdrawiam! ;*
    I zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam na nowy ;)
    sila-jest-we-mnie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Z powodu braku odpowiedniej zakładki reklamę dodaję tutaj. ;)

    Lekkie fanfiction z Ashtonem Irwinem w roli głównej.
    Amelia Hood to nastolatka, która ma w życiu cel. Chce zostać aktorką i ma na to spore szanse. Najlepsza okazją jest przedstawienie jej grupy teatralnej przygotowane z okazji zakończenia roku szkolnego. Wszystko idzie po jej myśli aż do czasu, gdy na scenie zjawia się Ashton Irwin. Chłopak nie cieszy się dobrą opinią i istnieje ku temu wiele powodów. Czy jego występek zrujnuje jej marzenia? A może raczej wprowadzi do życia ich obojga coś nowego?
    http://takeshelter-ff.blogspot.com/
    _
    Blog cudownej Dee, polecam. ♥

    Jeśli natomiast chodzi o prolog, to niewiele on mówi, ale muszę przyznać, że zaintrygował mnie! Z miłą chęcią przeczytam pierwszy rozdział, który, mam nadzieję, pojawi się niebawem! Powodzenia w pisaniu! ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapraszam na nowy ;)
    sila-jest-we-mnie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny prolog, bardzo intrygujący :3 krew, marwe ciała, bestia... Hmm. Zostanę na dłużej :D
    Zapraszam do siebie ;)
    wolfs-queen.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Taki krótki prolog, a tak niesamowicie ciekawy i wciągający! :o Nie lubię kończenia w takich momentach, bo to tortura, jeśli tak bardzo chcę się wiedzieć, co będzie dalej. :c Ale trzymasz mocno w napięciu, to trzeba ci przyznać! Czekam na więcej, a tymczasem zapraszam do mnie :*
    http://pisujesobie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam, trafiłam na twój komentarz w moim SPAMie i myślę, dobra zajrzę. Nie czytałam nic co pisałaś wcześniej więc mam nadzieję, że prawidłowo wprowadzisz mnie do tej rewelacyjnie zapowiadajacej się historii.
    Prolog jest krótki, ale tak bardzo tresciwy i pełen napięcia, że większe rozbudowanie go popsuloby wszystko. Jestem pod wrażeniem bo osobiście nie umiem zbudować takiego zacikawienia w tak krótkim fragmencie u czytelnika.
    Życzę weny!

    http://wardress-guard.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń